Kolejna afera ze SKOK: czy senator PiS wyprowadził dziesiątki milionów złotych do swojej spółki?

IAR / PAP
Anna Borys 10.03.2015
Kolejna afera ze SKOK: czy senator PiS wyprowadził dziesiątki milionów złotych do swojej spółki?
foto: Przemysław Jahr / Wikimedia Commons domena publiczna

Jest kolejna afera z kasami SKOK. Jak napisał w liście do premier Ewy Kopacz szef KNF, dziesiątki milionów złotych, które miały służyć ratowaniu Kas, wyprowadzono poza ich strukturę. PiS zawiesza w prawach członka swojego klubu twórcę SKOK-ów Grzegorza Biereckiego i chce od niego wyjaśnień.

Powołując się na ustalenia Komisji Nadzoru Finansowego "Gazeta Wyborcza" napisała dzisiaj, że zamiast posłużyć do ratowania kas, majątek wart kilkadziesiąt milionów złotych wpłynął do spółki senatora PiS Grzegorza Biereckiego - byłego nadzorcy systemu kas kredytowych. Według tygodnika "Wprost" twórca SKOK-ów wyprowadził kilkadziesiąt milionów złotych do spółki, której jest dzisiaj właścicielem i prezesem

Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak napisał w tej sprawie list, między innymi do premier Ewy Kopacz, ale też do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Sprawą opisaną przez media zajmie się w przyszłym tygodniu sejmowa komisja finansów.

PiS zawiesza Biereckiego, chce od niego wyjaśnień

Twórca SKOK-ów zawieszony w prawach członka Klubu PiS. Decyzję o zawieszeniu senatora Grzegorza Biereckiego podjął szef Klubu Mariusz Błaszczak w porozumieniu z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Komunikat PiS informuje, że przewodniczący zwrócił się do senatora Biereckiego o wyjaśnienia w sprawach opisanych w ostatnich dniach przez media.

Kasy nie zgadzają się z zarzutami

Choć oficjalnie Krajowa Kasa SKOK nie zna treści listu Andrzeja Jakubiaka do premier Ewy Kopacz, to nieoficjalnie nie zgadza się z zarzutami przewodniczącego KNF. Szef nadzoru alarmuje, że majątek wart kilkadziesiąt milionów złotych, który mógłby posłużyć do ratowania kas, wyprowadzono poza ich strukturę.
Rzecznik prasowy Kasy Krajowej SKOK, Andrzej Dunajski powiedział IAR, że instytucja nie była fundatorem fundacji na rzecz polskich związków kredytowych. Była nim Światowa Rada Związków Kredytowych. To właśnie rada, jak twierdzi rzecznik krajowej kasy, była uprawniona do podejmowania decyzji o losach fundacji. Fundacja nie podlegała nadzorowi kasy krajowej. Andrzej Dunajski przypomina, ze KNF objęła nadzór nad SKOK-ami w 2012 roku, kiedy fundacja już nie funkcjonowała.
Rozmówca Informacyjnej Agencji Radiowej dodaje, że sektor SKOK-ów nie finansował fundacji, która prowadziła własną działalność. Miała z niej przychody, a kasy nie były obciążone żadną składką na jej rzecz.
Zdaniem szefa nadzoru, pieniądze z likwidacji Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych powinny trafić do funduszu stabilizacyjnego SKOK.

Skowrońska: 18 marca komisja finansów o SKOK-ach

18 marca sejmowa komisja finansów zajmie się SKOK-ami. Będzie to posiedzenie niejawne, a więc bez udziału mediów - tłumaczyła na konferencji prasowej szefowa komisji Krystyna Skowrońska z PO. Dodała, że weźmie w nim udział szef Komisji Nadzoru Finansowego, by mógł odpowiedzieć na wszystkie pytania dotyczące bezpieczeństwa systemu Kas. Interesuje nas odpowiedź na pytanie, czy wszystkie podmioty, które funkcjonowały w systemie SKOK działały tak, aby to bezpieczeństwo, jeszcze przed objęciem nadzorem KNF-u było wypełnione - mówiła.

O sprawie napisała dzisiejsza "Gazeta Wyborcza" oraz najnowsze "Wprost". W obu publikacjach można przeczytać, że majątek wart kilkadziesiąt milionów złotych, zamiast posłużyć do ratowania SKOK-ów, wpłynął do spółki senatora PiS-u Grzegorza Biereckiego, byłego nadzorcy systemu kas kredytowych. W związku z tymi publikacjami, poseł PO Mariusz Witczak pytał prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, dlaczego milczy w tej sprawie. Kierował też pytania do kandydata PiS-u na prezydenta Andrzeja Dudy. Przypomniał, że był on prawnikiem Lecha Kaczyńskiego, kiedy ten skierował ustawę poddającą system SKOK kontroli KNF do Trybunału Konstytucyjnego. Jak wiadomo - mówił - ustawa została skutecznie zablokowana przez jej odesłanie do Trybunału Konstytucyjnego. Jakie były powody odesłania tej ustawy do Trybunału, czemu miał służyć wydłużony czas wejścia tej ustawy - pytał Witczak. Chodzi o ustawę z 2009 roku, ograniczającą władzę Krajowej SKOK i oddającą kasy pod opiekę Komisji Nadzoru Finansowego. Weszła ona w życie dopiero w 2012 roku.

Bury: SKOK-ami powinna sie zająć prokuratura

Polskie Stronnictwo Ludowe jest zdziwione utajnieniem posiedzenia sejmowej komisji finansów w sprawie SKOK-ów. Zdaniem przewodniczącego klubu PSL Jana Burego, w pierwszej kolejności komisja powinna obradować w trybie jawnym, otwartym dla mediów.

Tym bardziej, że - jak mówi Bury - informacje, które szef KNF i minister finansów przedstawią podczas jej posiedzenia, mogą okazać się początkiem lawiny.

Z listu, który przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego napisał do premier Ewy Kopacz, a do którego dotarła IAR wynika, że wart ponad 77 milionów złotych majątek Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych, który mógłby posłużyć do ich ratowania, wyprowadzono poza strukturę Kas.

Zdaniem Burego, jeśli w tej sprawie zostało złamane prawo, to powinna się nią zająć prokuratura

KNF: w restrukturyzacji SKOK-ów liczy się każda złotówka
W restrukturyzacji SKOK-ów liczy się każda złotówka - przekonuje Komisja Nadzoru Finansowego i w wystąpieniu pokazuje zmiany własnościowe, które miały uszczuplić finanse sektora o kilkadziesiąt milionów złotych.
Maciej Krzysztoszek z biura prasowego KNF powiedział IAR, że ostatnie wystąpienie nadzoru finansowego bazuje na publicznie dostępnych informacjach z Krajowego Rejestru Sądowego. Dane te przekazano organom ścigania, które teraz będą je analizować. KNF, według Macieja Krzysztoszka zwraca uwagę, że do Polski powinny wrócić środki wytransferowane do luksemburskiej spółki. Nadzór szacuje, że 2013 roku było to około 80 milionów złotych, a w 2014 około 70 milionów złotych.
Według rozmówcy IAR, od początku przejęcia nadzoru nad SKOK-ami, KNF zwraca uwagę na ich trudną sytuację. Część podmiotów z tego systemu jest w lepszej kondycji, ale sektor jako całość nie radzi sobie najlepiej.

KNF pisze o SKOK-ach

W korespondencji przesłanej IAR można przeczytać, że KNF dokonała analizy przekształceń własnościowych w sektorze SKOK. Wynika z niej, że w 1990 roku Światowej Rady Związków Kredytowych (World Council of Credit Unions Inc. czyli WOCCU) powołała Fundację na rzecz Polskich Związków Kredytowych. Fundator przeznaczył na jej działalność około 70 tysięcy dolarów. W liście można przeczytać, że fundacja posiadała większościowy udział w kapitałach Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej i będąc jej głównym udziałowcem praktycznie od początku działania Kasy Krajowej kontrolowała działalność tej instytucji. Pod koniec 2010 roku udziały tej instytucji w krajowej kasie SKOK wynosiły około 3,5 miliona złotych, co stanowiło 75,5 procent jej funduszu udziałowego.

Koniec 2010 roku, jak twierdzi Komisja Nadzoru Finansowego, przyniósł działania zmierzające do likwidacji Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych. 4 grudnia 2010 roku powołano został Spółdzielczy Instytut Naukowy Spółdzielnia Pracy. 9 grudnia dokonano jego rejestracji. Tydzień później WOCCU postanowiła zlikwidować Fundację na rzecz Polskich Związków Kredytowych. Wprowadzono też zmiany w statucie fundacji. Wynikało z nich, że majątek pozostały po likwidacji przekazany zostanie Spółdzielczemu Instytutowi Naukowemu z siedzibą w Sopocie, w Polsce. Jej majątek na 1 stycznia to ponad 77 milionów złotych. 31 stycznia 2011 roku Spółdzielczy Instytut Naukowy Spółdzielnia Pracy przejął majątek fundacji, a 17 sierpnia tego samego roku przekształcił się w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Wartość majątku spółki FPKZ - Inwestycje sp. z o.o. na dzień 31 sierpnia 2011 roku wynosiła prawie 33 miliony złotych. 31 października 2012 roku na podstawie decyzji Walnego Zgromadzenia Wspólników dokonano przekształcenia spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w spółkę jawną.

Prezesi SKOK Wołomin zatrzymani za nieprawidłowości przy udzielaniu kredytów

TVN24/x-news

Z listu szefa KNF wynika, że aktualnie spółka ta wynajmuje posiadane nieruchomości między innymi Kasie Krajowej, TF SKOK S.A. oraz jest udziałowcem kilku kluczowych podmiotów systemu skok (np. SKOK Holding, TUW SKOK). Majątek pochodzący z likwidacji spółdzielni, po kolejnych przekształceniach spółdzielni pracy w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością spółkę jawną, stanowi aktywa SIN G. Bierecki spółka jawna.
Zdaniem szefa nadzoru pieniądze z likwidacji Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych powinny trafić do funduszu stabilizacyjnego SKOK.

KNF zawiesza działalność SKOK Wołomin. Upadłość przesądzona

TVP/x-news

IAR, PAP abo, jk

Komentarze:

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!

Serwis specjalny

Bądź z nami w kontakcie

Polecane

Banki bronią swoich propozycji dla frankowiczów

Banki bronią swoich propozycji dla frankowiczów

Jak podkreśla Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich, związek już od kilku miesięcy, w związku z napiętą sytuacją na Ukrainie i po doświadczeniach innych krajów, zastanawiał się jak reagować na kryzysy walutowe.

Targi Budma w Poznaniu

Targi Budma w Poznaniu

W Poznaniu trwają Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury BUDMA 2015. Do stolicy Wielkopolski przyjechało ponad 1000 wystawców z kilkudziesięciu krajów.

Polska ma najgorszy system podatkowy w UE

Polska ma najgorszy system podatkowy w UE

Międzynarodowe badania i doświadczenia przedsiębiorców potwierdzają, że polski system podatkowy należy do najgorszych w Unii Europejskiej. Bez zmiany prawa i głębokich reform, polska gospodarka wyhamuje i co najważniejsze, nie dogoni państw zachodnich. Dlatego Forum Obywatelskiego Rozwoju tworzy obywatelski projekt „Lepsze podatki.pl”.